Zaznacz stronę

Barwienie jajek wielkanocnych to stara polska tradycja. Chyba nikt z nas nie wyobraża sobie Świąt Wielkanocnych bez kolorowych pisanek w koszyczku ze „święconką”.

Jeśli farbowane jajka chcemy później skonsumować, nie warto ryzykować i używać do ich barwienia sztucznych barwników, zwłaszcza niektórych.

A więc co powinniśmy zrobić ?

Naczelna zasada to używanie tylko takich barwników, które przeznaczone są do kontaktu z żywnością – czyli spożywczych. Znaleźć je można bez problemu w każdym sklepie. Wszystkie inne barwniki – przeznaczone do innych celów – są złym wyborem, ponieważ nie mamy gwarancji, że nie zawierają toksycznych składników.

Barwniki często przedostają się przez skorupkę do wnętrza jajek. W przypadku barwników spożywczych nie jest to jednak poważny problem a może jedynie lekko psuć wrażenie estetyczne i smakowe.

Ale … nie wszystkie sztuczne barwniki spożywcze są bezpieczne

Jednym z najbardziej rozpowszechnionych i jednocześnie niebezpieczniejszych barwników stosowanych w przemyśle spożywczym jest tartrazyna (E 102 – żółty barwnik). Może powodować negatywne działanie u astmatyków i osób uczulonych na aspirynę. U dzieci natomiast odnotowano przypadki nadpobudliwości. Ten barwnik spotkałam w popularnych barwnikach do jaj wyprodukowanych przez jedną z polskich firm.

W tym samym produkcie drugim barwnikiem o podobnym negatywnym działaniu była żółcień pomarańczowa (E 110). Natomiast w „farbach do jaj” wyprodukowanych przez firmę niemiecką (kupiłam w jednym z marketów) – oprócz E 110 – znalazłam kolejny barwnik, który uznawany jest za szkodliwy: żółcień chinolinową (E 104). Oba powyższe barwniki, podobnie jak tartrazyna – mogą nasilać objawy astmy i nadpobudliwość u dzieci.

W polskim barwniku spotkałam też tzw. azorubinę (E 122) uznawaną za nieszkodliwą, ale … także przeciwwskazaną dla osób chorujących na astmę i uczulonych na aspirynę. Mało tego: jest ona zakazana w niektórych krajach.

Ponadto w tym samym polskim barwniku obecna była czerwień koszenilowa (E 124), której również nie zaleca się astmatykom i osobom uczulonym na aspirynę. Ten barwnik zakazany jest w USA, Norwegii i Finlandii.

Kolejny barwnik występujący w tym samym produkcie to błękit brylantowy (E 133), którego powinny unikać osoby z zespołem nadwrażliwego jelita i innymi schorzeniami przewodu pokarmowego. Powszechnie uważany jest on za nieszkodliwy, ale … zakazany, np. w Szwajcarii.

I na tym może zakończę, by nie zanudzać i … „straszyć”.

Jest lepszy wybór !

Lepszym pomysłem jest wykorzystanie naturalnych barwników. Łupiny cebuli, kurkuma, buraki, modra kapusta, a nawet świeża trawa lub suszone siano – to tylko niektóre sposoby na barwienie jajek znane od wielu lat. Warto poeksperymentować ! Te „barwniki” są całkowicie bezpieczne.

Do barwienia używamy jajek surowych lub ugotowanych – w zależności od danego barwnika. Najlepiej gdy będą to jajka śnieżnobiałe, zwłaszcza w przypadku chęci uzyskania koloru żółtego lub różowego. Intensywny kolor często wymaga „leżakowania” w produkcie barwiącym przez ok. 2 godziny oraz dodania soli i octu.

Jajka, po barwieniu i wystudzeniu oraz wysuszeniu można delikatnie natrzeć ściereczką posmarowaną masłem lub olejem – będą wtedy pięknie błyszczeć i uzyskają jeszcze głębszą barwę.

Alternatywa dla chemii i … natury

Poszukując sztucznych barwników do jaj (dla celów tego artykułu), w jednym z marketów napotkałam koszulki termokurczliwe służące uzyskaniu pisanek ludowych. Oczywiście zaraz wypróbowałam ich efekt. Zainteresował mnie zwłaszcza ornament kaszubski (nasz regionalny).
Okazało się, że jajka ozdobione tymi koszulkami są niezwykle urokliwe i … bezpieczne dla zdrowia. Żaden barwnik nie przenika bowiem do wnętrza jajka. Może więc warto je wykorzystać zamiast chemicznych barwników ?

Jak przechowywać barwione jajka ?

Niestety często barwione jajka nie są przechowywane w odpowiednich warunkach – czyli w lodówce. Dlatego im szybciej je spożyjemy, tym lepiej dla zdrowia. Warto też zwrócić uwagę, czy jajka podczas gotowania nie popękały – pęknięte są otwartą drogą dla bakterii, więc trzeba je spożyć w pierwszej kolejności.

Pamiętając o tych krótkich zasadach zachęcamy do barwienia i dekorowania świątecznych jajek i życzymy Wesołych Świąt !

Sabina Budkiewicz

Centrum Medyczne Gemini

ul. Młodzieżowa 35,
89-600 CHOJNICE

Telefony

52 39 740 33
52 39 674 87

EMAIL

rejestracjagemini@ promedchojnice.pl