Zaznacz stronę

Malezyjczycy zwą ją „drzewem o tysiącu zastosowań”, Hindusi – „drzewem dostarczającym wszystkiego, co potrzebne do życia”, Filipińczycy zaś po prostu „drzewem życia”. A to dlatego, że wszystkie jej części można do czegoś wykorzystać.

A cóż to za drzewo, a zwłaszcza jego owoc, którym ostatnio zajęli się marketingowcy ?

Palma kokosowa

Nie tak dawno oglądałam w telewizji program W. Cejrowskiego, z którego m.in. dowiedziałam się, że na terenach gdzie rośnie palma kokosowa z jej drewna wytwarza się meble, liście służą do wyrobu koszy czy przykrywania dachów, a korzenie do wyrobu farb czy nawet leków. Jednak za najbardziej wartościowe uważa się orzechy kokosowe. Z orzecha kokosowego pozyskuje się sok, zwany wodą kokosową oraz miąższ – inaczej koprę. Z miąższu wytwarzane są z kolei mleczko i śmietana, olej (lub masło) oraz wiórki kokosowe. Okazuje się, że młode liście palmy kokosowej po zamarynowaniu można jeść na surowo lub świeże ugotować. Sok z naciętych łodyg kwiatów pije się jako napój chłodzący lub wykorzystuje do produkcji wina palmowego. Z kolei rdzeń z młodego, wciąż rosnącego pnia, zwany sercem palmy, to delikatny przysmak, jedzony jako warzywo. Jest jednak bardzo drogi, bo chcąc go uzyskać trzeba ściąć całą palmę.

Olej kokosowy

Choć to olej, to ma konsystencję stałą i biały kolor, w niczym nie przypomina innych olejów roślinnych. Na dodatek można go używać w kuchni i … w łazience.

Olej kokosowy to najmodniejszy produkt ostatnich miesięcy. Marketingowcy przekonują do jego stosowania zarówno jako środek spożywczy jak i do użytku zewnętrznego w kosmetyce. Uznaje się, że ma niemal cudotwórcze działanie na organizm człowieka.

Czy to tylko marketing, czy faktycznie olej kokosowy jest taki nadzwyczajny ?

Przez wieki produkty z kokosa były uznawane m.in. w Indiach jako środek przeciwzapalny. Olej i mleko kokosowe stosowane były jako środek zarówno do użytku zewnętrznego jak i wewnętrznego, m.in. w leczeniu chorób serca, oparzeń i utracie włosów.

Jednak niewiele osób wie, że również w Polsce olej kokosowy wykorzystywany był/jest od dawna, m.in.: jako dodatek do lodów, do smażenia orzeszków, do powlekania zbóż i krakersów oraz do produkcji margaryny i zabielaczy do kawy. Można go znaleźć także w czekoladzie. Dzięki dużej zawartości kwasu laurynowego poprawia on wygląd czekolady. Nadaje jej gładkość. Dzięki jego obecności na czekoladzie nie pojawia się szary nalot.

Powszechny obecnie chwyt reklamowy dotyczy głównie średniołańcuchowych trójglicerydów (MCT). Olej kokosowy jest ich dobrym źródłem. Są to tłuszcze łatwo przyswajalne przez organizm. Kiedy spożywamy MCT trafiają one do wątroby i są metabolizowane w celu wytworzenia energii lub przetwarzane na ciała ketonowe, które mogą mieć leczniczy wpływ na mózg. Ciała ketonowe – podobnie jak glukoza – mogą być dla naszego mózgu źródłem energii. U osób z chorobą Alzheimera istnieje patologiczne zmniejszenie zdolności mózgu do wykorzystywania glukozy, dlatego istotne zwiększenie ciał ketonowych w diecie poprawia ich zdolność poznawczą.

Właściwości oleju kokosowego znane są także sportowcom. Wynika to przede wszystkim z faktu, iż szybko dostarczają łatwej do przyswojenia energii, czyli „paliwa”, które przydają się mięśniom zwłaszcza w sportach wytrzymałościowych.

MCT wykorzystywane są także w żywieniu pacjentów w stanach chorobowych, u których jest upośledzone wchłanianie tłuszczu, np. w niewydolności trzustki, zapaleniu trzustki, czy chorobie Leśniowskiego-Crohna. Dzięki temu, że spowalniają czynność motoryczną układu pokarmowego, zwiększają także przyswajalność składników odżywczych z pożywienia, które przez dłuższy czas mają kontakt ze śluzówką jelit. W związku z tym MCT wykorzystuje się w żywieniu m.in. osób niedożywionych, po operacjach, a także cierpiących na schorzenia układu pokarmowego, przewlekłą biegunkę oraz alergie pokarmowe.

Większość spożywanych przez nas tłuszczy składa się z kwasów tłuszczowych o długich łańcuchach. Natomiast w oleju kokosowym dominują średnie, co jest istotne z punktu widzenia naszego układu trawiennego. Nasz organizm metabolizuje średnie łańcuchy o wiele łatwiej niż kwasy tłuszczowe o długich łańcuchach. Wymaga to o wiele mniej energii oraz mniejszej ilości enzymów niezbędnych do ich trawienia i wchłaniania. To dzięki temu trzustka zostaje odciążona ponieważ nie musi produkować tylu enzymów niezbędnych do trawienia tłuszczu.|

Największy udział w oleju kokosowym ma kwas laurynowy (ok. 50%), który występuje także w mleku matki. Wspomaga m.in. układ odpornościowy a ponadto ma właściwości antybakteryjne i antygrzybicze.

Człowiek jednak potrzebuje także długołańcuchowych kwasów tłuszczowych, by np. budować struktury błon komórkowych. Kwasów z oleju kokosowego do tego nie wykorzysta, bo są one tylko źródłem energii.

Co warto wiedzieć …

Olej kokosowy przybył do nas ze Wschodu. Przegląd badań wskazuje m.in. na takie korzystne jego cechy jak:

obniżenie ogólnego poziomu cholesterolu, „złego” cholesterolu LDL, trójglicerydów,
podwyższenie poziomu „dobrego” cholesterolu HDL
działanie przeciwzakrzepowe
działanie przeciwmiażdżycowe

Trzeba jednak pamiętać, że w tamtych społeczeństwach olej jak i inne produkty z kokosa są powszechnie stosowane. Ponadto te społeczeństwa prowadzą zupełnie inny styl życia niż społeczeństwa zachodnie. Spożywają także całkowicie odmienną dietę składającą się z innych produktów niż nasza.

Ponad 90% kwasów zawartych w oleju kokosowym to nasycone kwasy tłuszczowe. Znajdują się one nie tylko w oleju kokosowym, ale też w mięsie i tłuszczach pochodzenia zwierzęcego. Gdy jednocześnie tych ostatnich jemy zbyt dużo – przez długi okres naszego życia – wpływa to na podwyższenie poziomu cholesterolu, szczególnie tego złego (LDL). To w efekcie może skończyć się chorobami układu krążenia.

W naszym kraju mamy inne zdrowe oleje tłoczone na zimno, np. lniany, rzepakowy oraz oleje rybie, które są bogatym źródłem niezbędnych (a więc potrzebnych) nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT). Jeśli chcemy spożywać olej kokosowy to najlepiej unikać jego nadmiaru. Tłuszcz kokosowy to nadal tłuszcz. Ze względu na rodzaj kwasów tłuszczowych ma tylko nieznacznie mniej kcal w porównaniu z innymi tłuszczami (ok. 8,6 kcal z 1g). Jednak spożywanie go w nadmiernych ilościach będzie sprzyjało otyłości tak samo jak jedzenie innych rodzajów tłuszczu.

Olej kokosowy i smażenie

Wybór oleju, na którym smażymy wcale nie jest taki prosty. Wiele olejów nie nadaje się do smażenia lub można je podgrzać tylko do niezbyt wysokiej temperatury. Mocno podgrzane tracą natomiast chemiczną stabilność i zamieniają się w toksyny niebezpieczne dla zdrowia. Tymczasem olej kokosowy to niemalże idealny tłuszcz do smażenia, bo zawiera ok. 90% nasyconych kwasów tłuszczowych. To właśnie one sprawiają, że olej kokosowy podgrzany do wysokiej temperatury nie traci swoich właściwości. Do tego sprawia, że potrawy na nim smażone mają lekko kokosową nutę, która nie dominuje w potrawie, ale nadaje jej ciekawy aromat.

Ponieważ jednak świeży olej kokosowy dosyć szybko jełczeje, zwykle poddaje się go procesowi rafinacji, która pozwala przedłużyć jego trwałość. W tej postaci wykorzystuje się go np. w farmacji, m.in. do produkcji czopków doodbytniczych oraz w przemyśle spożywczym.

Podobnie jak olej palmowy, olej kokosowy znalazł zastosowanie zwłaszcza w produkcji słodyczy (w tym czekolady i ciast), a także wyrobu margaryn oraz smażenia. Do bezpośredniego spożycia lub też jako kosmetyk poleca się jednak stosowanie oleju kokosowego wytwarzanego bez użycia substancji chemicznych, który zachowuje więcej cennych właściwości, a także kokosowy aromat.

Odpowiednik oleju kokosowego

Olej kokosowy ma swój odpowiednik. Jest nim wspomniany wyżej olej palmowy. Ma podobny skład do tłuszczu z kokosa. Olej kokosowy kojarzy się jednak pozytywnie, bo teraz jest na niego nie tylko moda. Gdy jest świeży, jest smaczny – może to jeden z powodów tej mody ?

Olej palmowy zawiera do 45% nasyconych kwasów tłuszczowych. Jego podstawową zaletą jest niska cena i łatwy dostęp. Dlatego jest on częściej stosowany niż olej kokosowy, bo jest tańszy w pozyskiwaniu, a konkretniej mówiąc jego pozyskiwanie jest bardziej wydajne.

Olej palmowy jest olejem tłoczonym z owoców i zmielonych nasion palmy oleistej. Pierwotnie olej ten ma kolor pomarańczowo-czerwony (taki jak niektóre smary techniczne z niego produkowane). Wówczas też ma wiele wartości odżywczych, takich jak β-karoten, witamina E i antyoksydanty. Po rafinacji olej palmowy zmienia kolor na biały lub żółty. Jednocześnie, podczas obróbki termicznej pozbawiany jest składników odżywczych.

Z olejem palmowym mamy do czynienia, gdy w składzie podanym na etykiecie znajdziemy:

– olej palmowy

– olej roślinny

– tłuszcz roślinny

– tłuszcz roślinny utwardzany

Znajdziemy go głównie w przemysłowych wyrobach, takich jak: słodycze, zupki w proszku, mrożone rybki panierowane, frytki, a nawet w … mleko w proszku.

Podsumowanie

Czy trend na olej kokosowy przeminie i jego miejsce zajmie moda na inne tłuszcze – przekonamy się z upływem lat.

Ze zrozumiałych powodów (nie jestem kosmetyczką) pomijam tu kosmetyczne walory oleju kokosowego. Dodam tylko, że na terenach, gdzie występuje palma kokosowa od tysięcy lat olej ten wykorzystywany był jako kosmetyk dla włosów i skóry. Podobno jest to także znakomity … dezodorant !

Sabina Budkiewicz

Centrum Medyczne Gemini

ul. Młodzieżowa 35,
89-600 CHOJNICE

Telefony

52 39 740 33
52 39 674 87

EMAIL

rejestracjagemini@ promedchojnice.pl