IDĄ ŚWIĘTA…

Boże Narodzenie to piękne rodzinne święto.

Nie namawiam do rezygnacji ze świątecznych smakołyków, lecz o zachowanie umiaru w ich jedzeniu. Biesiadowanie w gronie najbliższych ma bowiem swój niepowtarzalny urok.

Najważniejsze, by przy wigilijnym stole, na honorowym miejscu, zasiadły

… miłość i życzliwość – a Wigilia na zawsze pozostanie w naszej pamięci.

Wigilijny stół

Stół wigilijny, to przede wszystkim nieskazitelnie czysty obrus, odrobina siana pod nim i staranne ustawienie nakryć. Warto też postawić stroik zrobiony ze świeżego świerku z niedużą świecą, albo świecznik ozdobiony gałązką świerku lub gałązką sosny. Można też, jeśli stół jest duży, przy każdym nakryciu położyć udekorowaną gałązkę świerku.

Na centralnym miejscu stołu musi znaleźć się miejsce na opłatek. Jeśli posiadamy stary talerz, który już wiele lat służy rodzinie tylko raz w roku, tzn. tylko i wyłącznie do kładzenia opłatka wigilijnego, wykorzystajmy go koniecznie.

Ponieważ zawsze na Wigilię podajemy jakieś danie w formie zupy (barszcz czerwony, zupa grzybowa, itp.), która jest spożywana jako pierwsza – na dużym talerzu stawiamy mniejszy jako podstawkę, następnie kładziemy małą serwetkę i na to czarkę/filiżankę na zupę.

Z prawej strony nakrycia kładziemy łyżkę, nóż i nóż do ryb. Z lewej kładziemy widelce. Poziomo do nakrycia kładziemy łyżeczkę lub widelczyk do deseru. Filiżankę do herbaty i ew. szklankę do kompotu stawiamy z prawej strony nad nakryciem. Talerzyki do deseru podajemy już po sprzątnięciu nakryć.

Każde podane danie powinno być pięknie udekorowane.

Rzeczą oczywistą jest, że zawsze stawiamy jedno nakrycie więcej niż liczba gości, jest ono przeznaczone dla zbłąkanego wędrowca. Tak karze nasza odwieczna tradycja.

Być może nie wszyscy domyślają się, że wigilijna kolacja to niemal … najzdrowszy tradycyjny posiłek w ciągu całego roku.

Wigilijne potrawy, starannie przygotowane i spożyte w spokojnej rodzinnej atmosferze, są bowiem nie tylko ucztą dla podniebienia, ale także dostarczają naszemu organizmowi wielu niezbędnych składników odżywczych. Mak pełen magnezu, kapusta bogata w witaminę C, barszcz z antynowotworowymi antocyjanami, no i przede wszystkim ryby jako niezastąpione źródło białka i cennych kwasów tłuszczowych omega-3 – to tylko niektóre przykłady.

Świąteczne prezenty

Tutaj mam tylko kilka rad: jeśli macie w rodzinie diabetyka (cukrzyka) lub osobę cierpiącą na nadciśnienie – zamiast tradycyjnego świątecznego prezentu – radzę zakupić dobrej klasy glukometr lub ciśnieniomierz. To na pewno przyczyni się do lepszej samokontroli, a tym samym zapobiegnie ewentualnym powikłaniom wynikającym z powyższych chorób.

Tym, którzy nie lubią tłoku, zapchanych parkingów przed sklepami, natłoku reklam i nachalnych promocji – proponuję rozwiązać ten problem w bardziej oryginalny sposób.

Hitem obecnych czasów jest obdarowywanie bliskich własnoręcznie sporządzanymi nalewkami, konfiturami, przetworami owocowymi lub warzywnymi, smakołykami lub ciastem upieczonym własnoręcznie. A ponieważ wiem, że wśród naszych Czytelników nie brakuje tzw. mistrzów sztuki kulinarnej – wierzę, że odważą się „złamać” tradycję wręczania bliskim: kosmetyków, bielizny, skarpetek, krawatów, bombonierek, etc. i zdecydują się na prezenty, które każdego bliskiego wprawią w miłe zaskoczenie.

Dzieciom i młodzieży warto natomiast kupić dobry sprzęt do uprawiania aktywności fizycznej, np. sanki, łyżwy, narty, deskę snowboardową, etc. Dzięki takim prezentom nasi milusińscy w przyjemny i zdrowy sposób będą mogli spędzić zimowe ferie.

Jak dojść do siebie po przejedzeniu

Biesiadowanie w trakcie świąt Bożego Narodzenia, imprez sylwestrowych oraz karnawałowych – to czas, gdy zachwiany zostaje nasz codzienny rytm i ilość posiłków.

Jeśli z tego powodu poczujesz zbyt pełny brzuch i jest ci „ciężko na wątrobie” skorzystaj z następujących wskazówek:

Nie jedz

Najlepszym sposobem po świątecznym przejedzeniu jest głodówka. Omiń posiłki, nie jedz przez cały dzień, pij tylko wodę. To pomoże organizmowi zacząć się oczyszczać. Pozbędziesz się zbędnych produktów przemiany materii i toksyn nagromadzonych w przewodzie pokarmowym. Żołądek zatrzyma wytwarzanie nadmiernej ilości kwasu żołądkowego.

Zadbaj o wątrobę

Zadaniem wątroby jest przekształcanie węglowodanów w zapasy energii i w tłuszcze, a białek w „cegiełki” do budowy tkanek naszego ciała. Wątroba filtruje krew, usuwa toksyny i zawiaduje naszym metabolizmem. Zjedzenie wielu świątecznych i obfitych posiłków w krótkich odstępach czasu powoduje przeciążenie wątroby, która z trudem stara się spełniać swoje zadania. Aby nie dopuścić do uszkodzenia wątroby, lepiej jeść mniej i pić herbatki zawierające ostropest plamisty i mniszek lekarski, czyli dwie rośliny o uznanych właściwościach odtruwających wątrobę.

Idź na spacer

Na przejedzenie wspaniale pomoże długi energiczny spacer w zimowy dzień. Już tylko dwukilometrowy obniży poziom trójglicerydów we krwi, które nasz organizm zmagazynował w wyniku wcześniej spożytego posiłku. Okazuje się więc, że po takim posiłku lepszy będzie spacer niż … drzemka.

Odzyskaj trzeźwe myślenie

Potrawy tłuste i słodkie spowalniają pamięć i pogarszają zdolności umysłowe. Gorzej wtedy dostosowujemy się do nowych sytuacji. Zdaniem naukowców ze State University Oregon (USA), przyczyną jest zakłócenie równowagi między dobrymi i złymi bakteriami flory jelitowej.

Pomocny będzie dobry probiotyk. Najlepsze szczepy bakterii probiotycznych to: Lactobacilles, Streptococcus thermophilus oraz S. boulardi. Pamiętaj, aby wybierać takie probiotyki, w których jest co najmniej 15 miliardów jednostek tworzących kolonię.

Na koniec wszystkim Czytelnikom życzę rozwagi podczas świątecznych zakupów i … umiaru w jedzeniu podczas Świąt. Bo jak dowcipnie kiedyś napisał Ludwik Jerzy Kern … „Najpierw jeta, jeta, jeta. Potem koniec. Kropka. Dieta”.

Sabina Budkiewicz