Miody to nie jedyne skarby wytwarzane przez pracowite pszczoły.
Produktem uznawanym od wielu lat za „hitowy” jest propolis, bogaty biologicznie pszczeli kit o silnym działaniu antyseptycznym, przeciwbakteryjnym, przeciwzapalnym i przeciwutleniającym. Właściwości te zawdzięcza przede wszystkim dużej zawartości flawonoidów.
Propolis jest substancją, która powstaje z różnych żywic zbieranych przez pszczoły z pączków i kory drzew takich jak: brzozy, sosny, świerki czy topole. Badania wykazały, że w niektórych przypadkach bywa on bardziej skuteczny niż leki, miedź, selen oraz węglowodany, które stymulują układ odpornościowy.
W Polsce zespół naukowców wykazał w badaniach, że propolis przyspieszył proces wyleczenia przeziębienia u większości obserwowanych osób.
Włoscy naukowcy stwierdzili, że nalewka macierzysta propolisu w połączeniu z cynkiem jest korzystna w przypadku przewlekłych infekcji ucha, gdyż skutecznie zmniejszyła ich występowanie o 32%.
Wreszcie izraelscy i ukraińscy badacze zaobserwowali, że propolis może zapobiegać wirusom opryszczki, w szczególności tej najbardziej nieestetycznej – opryszczki narządów płciowych.
Wg wielu badań propolis działa hamująco na bakterie gram dodatnie oraz gram ujemne, w tym m.in. na: Staphylococcus aureus, Staphylococcus intermedius, Staphylococcus mutans, Streptococcus viridans, Enterococcus ssp. i Salmonella sp.
Jeszcze inne badania naświetliły nieznane dotąd właściwości chryzyny zawartej w propolisie. Propolis okazał się tu bardzo skuteczny, m.in. w: hamowaniu procesów zapalnych dotykających układ nerwowy; neuroprotekcji i zwiększaniu poziomu energii w neuronach; opóźnianiu utraty funkcji kognitywnych (mówienie, myślenie, pamiętanie czy uczenie się).
Na co zwrócić uwagę, kupując propolis ?
Propolis można kupić w aptece lub sklepie ze zdrową żywnością. Występuje najczęściej w postaciach takich jak: tabletki, krople, nalewka, spray lub pastylki do ssania.
Nie wierz napisom na etykiecie „zawiera propolis”, ale zawsze sprawdzaj faktyczną zawartość propolisu w kupowanym produkcie. Produkt produktowi nierówny – jeden może być koncentratem propolisu w czystej postaci, a drugi wodą z cukrem zawierającą zaledwie 1% propolisu … Nie należy się dziwić, jeśli produkt o najwyższej zawartości propolisu będzie również najdroższy.
Jak bezpiecznie stosować propolis ?
Bezpieczne dawki propolisu mieszczą się w przedziale 1,4 mg/kg/dzień lub 70 mg/dzień. Polskie preparaty doustne w tabletkach oraz w kapsułkach zawierają zwykle 25 mg standaryzowanego ekstraktu propolisowego. Przyjmuje się je najczęściej w ilości 4 tabletek dziennie przez około dwa tygodnie, jednak nie dłużej niż trzy miesiące. Po tym czasie należy zrobić przerwę na ok. 1-3 miesiące, następnie można ponowić kurację.
Warto też pamiętać, że nie każdy może stosować preparaty propolisowe z uwagi na silne objawy uczulenia, szczególnie podczas miejscowego zastosowania maści czy płynu.
Wspomaganie funkcji układu odpornościowego m.in. propolisem jest niezwykle istotne. Kiedy coś w tym układzie przestaje działać, łatwiej zapadamy na infekcje i inne choroby. Nasze samopoczucie się pogarsza, a tym samym i jakość życia. Zamiast leczyć, warto więc zapobiegać. Najlepiej naturalnie i wtedy, kiedy nie jest jeszcze za późno.
A co z tradycyjnym miodem ?
Wiele osób unika miodu, ponieważ zawiera on bardzo dużo fruktozy. To prawda, że stanowi ona średnio ok. 40% całkowitej masy miodu. Prawdą jest też, że fruktoza jest cukrem, który bardzo łatwo ulega przekształceniu w tłuszcz w wątrobie.
Warto jednak wiedzieć, że w przemyśle spożywczym powszechnie stosuje się tanią fruktozę wytwarzaną z kukurydzy i pszenicy (powszechnie występujący syrop glukozowo-fruktozowy). To ta właśnie fruktoza jest odpowiedzialna za wzrost otyłości i zachorowalność na cukrzycę. Ale spożywanie fruktozy w przetworzonych produktach żywnościowych to zupełnie co innego niż jedzenie miodu bogatego we fruktozę. Miód to naturalny pokarm, po który ludzie sięgali od zawsze. Zasługuje na obecność na naszych stołach i na to, byśmy lepiej go poznali.
Skąd się bierze miód ?
Pszczoły oblatują kwiaty, zbierając nektar – bogaty w cukier płyn, który w przełyku przenoszą do ula. Produkcja miodu odbywa się w ulu. To zbiorowa praca polegająca na wielokrotnym połykaniu, trawieniu i zwracaniu nektaru z dróg trawiennych. Po kilku takich cyklach nektar zamienia się w miód, który pszczoły zaczynają ogrzewać, aby odparować z niego nadmiar wody. Skład i właściwości odżywcze miodu zależą od pochodzenia nektaru, czyli od tego, jakie kwiaty znajdują się w sąsiedztwie ula.
Skład miodu
Miód zawiera wiele rzadkich i ciekawych dla zdrowia składników. Na jego temat przeprowadzono tysiące badan naukowych. Wykazały one właściwości zabliźniające i przeciwbakteryjne miodu przy stosowaniu zewnętrznym. Ponadto działa on na kilkadziesiąt rodzajów zarazków i na niektóre szczepy bakterii opornych na antybiotyki.
Swoje zalety zawdzięcza przede wszystkim składowi: zawiera kwasy organiczne, więc zapobiega rozmnażaniu się bakterii, zwłaszcza że przyciąga i wchłania wodę, której one potrzebują do życia. Zawiera także nadtlenek wodoru (o właściwościach przeciwutleniających i przeciwgrzybiczych), peptydy mające wpływ na rozwój zarazków, oraz przede wszystkim flawonoidy i wiele enzymów, które niszczą mikroorganizmy, „trawiąc” je.
Miód jest zatem żywą i bardzo aktywną substancją. Nie dziwi więc to, że sam z siebie może być lekarstwem na wiele chorób, zwłaszcza laryngologicznych, żołądkowo-jelitowych oraz skórnych.
Miód a cukrzyca
Skoro wiemy już, że miód zawiera dużo cukru (a więc dostarcza też sporo kalorii), prawdopodobnie zadajemy sobie pytanie: czy jedzenie miodu nie spowoduje tycia, podwyższenia poziomu cukru we krwi lub poziomu trójglicerydów ?
Aby znaleźć na nie odpowiedź zapoznałam się z badaniem przeprowadzonym na osobach chorych na cukrzycę. Okazało się, że u osób, które jadły miód przez 8 tygodni, nastąpił spadek masy ciała oraz poziomu trójglicerydów i całkowitego cholesterolu. Niestety poziom HbA1c (tzw. hemoglobiny glikowanej) wzrósł, co jest już gorszą wiadomością.
Jeszcze inne badanie przeprowadzone na trzech grupach osób: zdrowych, chorych na cukrzycę i cierpiących na hiperlipidemię wykazało, że miód:
mniej podnosi poziom cukru we krwi niż dekstroza i sacharoza;
obniża poziom białek C-reaktywnych (markera stanów zapalnych i zagrożenia zaburzeniami czynności serca);
obniża poziom cholesterolu i trójglicerydów;
obniża poziom homocysteiny – markera krwi związanego z ryzykiem zmian miażdżycowych.
Przeciwutleniacze w miodzie
Nieprzetworzony miód zawiera bogactwo ważnych dla zdrowia przeciwutleniaczy. Naturalnie przyciąga nas złoty kolor miodu i mamy zwyczaj myśleć, że im miód jest jaśniejszy, tym lepszy. Natomiast w zależności od gatunku miodu, różna jest zawartość przeciwutleniaczy. Ogólne im ciemniejszy miód, tym lepszy pod względem wartości odżywczych. Najbardziej ceniony ze względu na swoje właściwości lecznicze jest miód gryczany. Brunatny, zawiesisty i gęsty, o charakterystycznym smaku. W Polsce występuje szeroka paleta miodów i miód gryczany jest jednym z częściej wytwarzanych.
Dla kogo więc miód ?
Odpowiedź będzie …wymijająca: to zależy. Jeśli jesteś zdrowy, prowadzisz aktywny tryb życia i nie chorujesz na cukrzycę (lub nie masz do niej skłonności), miód będzie zdrowy, gdy będziesz spożywać go w umiarkowanych ilościach (na przykład do śniadania).
Natomiast osoby z nadwagą, które już mają tendencję do jedzenia nadmiaru słodyczy i węglowodanów (np. ciast, pieczywa, makaronu, ziemniaków) powinny ograniczać jego spożycie. Z tym, że kiedy staną przed wyborem: kopiasta łyżeczka miodu czy garść cukierków, bez wątpienia miód wyrządzi im mniej szkody.
Sabina Budkiewicz
Materiały źródłowe u autorki.
Centrum Medyczne Gemini
ul. Młodzieżowa 35,
89-600 CHOJNICE
Telefony
52 39 740 33
52 39 674 87
rejestracjagemini@ promedchojnice.pl