Dziś o wytycznych i suplementach diety umożliwiających walkę z chorobami układu sercowo-naczyniowego, przyczyniających się do zapobiegania i leczenia nadciśnienia tętniczego.
Jak ograniczyć ryzyko nadciśnienia
Na wstępie przypomnę najważniejsze opisane w poprzedniej części wytyczne dietetyczne:
spożywanie większej ilości warzyw,
spożywanie mniejszych ilości mięsa (zwłaszcza tzw. czerwonego),
unikanie żywności wysoko przetworzonej.
Ponadto w profilaktyce i leczeniu nadciśnienia ważny jest m.in.: stosunek sodu do potasu oraz ilość antyoksydantów, polifenoli, kwasów tłuszczowych omega-3, magnezu i argininy. Wszystko to ma wpływ na efekt rozkurczający naczynia (działanie podobne do działania beta-blokerów i antagonistów kanału wapniowego – leków na nadciśnienie) a więc wpływa na obniżenie ciśnienia krwi.
Warto więc wiedzieć, że w codziennej diecie istotne jest spożycie magnezu i przede wszystkim potasu. Te składniki – w postaci łatwo przyswajalnej – możemy dostarczyć organizmowi jedząc przede wszystkim dużo świeżych warzyw.
Bardzo ważne jest także zapewnienie sobie optymalnego poziomu witaminy D, zwłaszcza w naszym kraju, leżącym daleko od równika.
Z dwóch powodów:
promienie słoneczne są niezbędne do syntezy witaminy D, która z kolei sprzyja regulacji stężenia składników mineralnych we krwi, co prowadzi do obniżenia ciśnienia krwi;
promienie słoneczne stymulują w organizmie produkcję tlenku azotu (NO) o działaniu rozszerzającym naczynia krwionośne, a zatem także do normalizacji ciśnienia krwi.
Dlatego zwłaszcza osobom, które nie przebywają na słońcu wystarczająco długo (obłożnie chorym i starszym przebywającym w domu), zaleca się suplementację witaminy D.
Ważne: o suplementacji witaminy D napiszę za tydzień.
Magnez
Codzienna suplementacja magnezu może pomóc w obniżeniu ciśnienia krwi, zwłaszcza u osób z bardzo wysokim ciśnieniem. W przypadku nadciśnienia utrwalonego (niechwiejnego), gdzie ciśnienie rozkurczowe utrzymuje się powyżej normy także w nocy, magnez może nie być wystarczający, ale wciąż przyczynia się do znacznego obniżenia jego wartości.
Arginina
Arginina, która znajduje się w produktach takich jak orzechy włoskie, pistacje, migdały, przekształca się w tlenek azotu (NO), który jest głównym fizjologicznym wazodylatorem (rozszerzającym naczynia krwionośne). Nic więc dziwnego, że większość produktów bogatych w argininę – głównie roślin oleistych – ma działanie obniżające ciśnienie krwi i chroniące układ krążenia. W nadciśnieniu przyjmowanie 5g argininy ma działanie obniżające ciśnienie podobne do działania środków farmakologicznych.
Przyjmowanie argininy znacząco obniża:
ciśnienie skurczowe
ciśnienie rozkurczowe
agregację płytek
lepkość krwi
niedokrwienie kończyn.
Arginina dodatkowo ogranicza wchłanianie nasyconych kwasów tłuszczowych, a rośliny oleiste – choć to niezgodne z logiką, ponieważ są one wysoko kaloryczne – pomagają obniżyć masę ciała i poprawić profil lipidowy. Regularne spożywanie roślin oleistych zmniejsza więc ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego.
Suplementacja kwasów tłuszczowych omega-3
Najlepiej jeśli w naszej diecie na każdą spożytą jednostkę kwasów omega-3 przypada od 1 do 3 jednostek kwasów omega-6. Kwasy omega-3 występują m.in. w oleju lnianym, w oleju rzepakowym, w rybach – produktach, których wcale nie jest tak dużo w przeciętnej polskiej diecie. Skutek jest taki, że większość osób dostarcza sobie za mało kwasów omega-3, a stosunek omega-6 do omega-3 wynosi przeciętnie 25:1 ! Dla krwi, tętnic i komórek organizmu jest to katastrofalne !
Suplementacja kwasów omega-3 pozwala obniżyć:
poziom trójglicerydów;
częstość akcji serca;
ciśnienie tętnicze krwi;
ryzyko ponownego zwężenia naczyń po angioplastyce naczyń wieńcowych;
nietolerancję wysiłku;
śmiertelność spowodowaną zawałem serca.
Jednak nie należy stosować suplementacji samych kwasów omega-3, ponieważ łatwo ulegają one utlenieniu. Dlatego jeśli nawet przyjmujemy je w postaci suplementów, powinniśmy wdrożyć też inne zasady:
dietę przeciwzapalną oraz wieloskładnikowe suplementy, zwłaszcza polifenole i antyoksydanty, które chronią omega-3 przed utlenieniem.
Przeciwwskazaniem do suplementacji kwasów omega-3 jest zwiększone ryzyko krwawienia: zabiegi chirurgiczne, trzeci trymestr ciąży, wylew krwi do mózgu, zaburzenia hemostazy (należy też zachować ostrożność podczas stosowania ich u osób z psychozą).
Witaminy C i E
Zwykle, spożywając dużo świeżych warzyw, olejów dobrej jakości, orzechów i tłustych ryb, dostarczamy sobie niezbędnych dawek tych witamin, tak istotnych w regulacji ciśnienia krwi. Jeśli jednak uznamy, że powinniśmy dostarczyć ich sobie w postaci suplementów, zadbajmy o to, by była to np. witamina E naturalna, nie syntetyczna. Naturalną witaminę E rozpoznasz po literce „d”. W przypadku naturalnej witaminy E napisane będzie d-alfa tokoferol, d-beta tokoferol, itd.; zaś w przypadku syntetycznej witaminy E – dl-alfa tokoferol, itd.
Koenzym Q10
Koenzym Q10 to jedyny rozpuszczalny w tłuszczach endogenny antyoksydant. Chroni przed utlenieniem nie tylko cholesterol LDL, ale także lipidy znajdujące się w błonach komórkowych i mitochondrialnych. Jest również ważnym czynnikiem w wytwarzaniu energii, ponieważ transportuje elektrony do błony mitochondrialnej.
Jak wykazały badania, koenzym Q10 jest w stanie cofnąć postęp ciężkich chorób układu sercowo-naczyniowego, jak np. niewydolności serca.
Za każdym razem, kiedy nasz organizm znajdzie się w niebezpieczeństwie, koenzym Q10 (w połączeniu z innymi połączonymi czynnikami bioenergetycznymi, zwłaszcza magnezem) dodaje mu energii, która może okazać się zbawienna.
Minimalną skuteczną dawką (w postaci suplementu) jest 100 mg na dobę, ale w zależności od powagi problemu może okazać się konieczne stosowanie dawki znacznie wyższej.
Koenzym Q10 jest rozpuszczalny w tłuszczach i dlatego należy go przyjmować równolegle z tłuszczem (np. podczas posiłku składającego się z tłustej ryby czy z dodatkiem oliwy/oleju). Podczas suplementacji koenzymu Q10 badania nie wykazały żadnych skutków ubocznych ani żadnych działań toksycznych.
Podsumowanie:
Chcąc zapobiec nadciśnieniu tętniczemu lub wspomóc jego leczenie należy zastosować kompleksowy program obejmujący:
dietę przeciwzapalną, taką jak, np. dieta śródziemnomorska czy wegetariańska,
aktywność fizyczną,
radzenie sobie ze stresem,
zaprzestanie palenia tytoniu,
odpowiednio dobrane suplementy diety.
W niektórych przypadkach może się okazać, że leki nadal będą potrzebne, ale w mniejszych dawkach, co pozwala zredukować skutki uboczne. Jednak ograniczanie się wyłącznie do stosowania leków bez korygowania skutków w postaci niedoboru składników odżywczych, które leki te wywołały, jak również bez zmiany diety i trybu życia prowadzi wyłącznie do technicznego obniżenia wyników.
Sabina Budkiewicz
Materiały źródłowe u autorki.
Centrum Medyczne Gemini
ul. Młodzieżowa 35,
89-600 CHOJNICE
Telefony
52 39 740 33
52 39 674 87
rejestracjagemini@ promedchojnice.pl